Jeśli chcesz nadal czytać najnowsze posty na tym blogu, dodaj się ponownie do obserwatorów (najpierw usuń siebie, potem dodaj). Zmieniłam jakiś czas temu adres bloga, dlatego teraz moje ostatnio dodane posty wyświetlają się tylko tym, którzy dodali się do obserwatorów po tej zmianie. Będę bardzo wdzięczna, jeśli jeszcze tu wrócisz. :)

środa, 16 listopada 2011

Torcik w malinowej polewie

Tamtadadam! Pyszniutki, różowy torcik - 4 pary kolczyków. Jedną pewnie zostawię sobie, pozostałe "rozprowadzę". (:
Czekam teraz, kiedy Michuzia wróci. Wtedy w końcu zamówię sobie foremkę babeczki, liquid i inne rzeczy. Nie mogę się już doczekać, kiedy do mnie przyjdą.


A tymczasem idę się uczyć na konkursy przedmiotowe z biologii i j. polskiego. 

Gofry z truskawkami

Goferki zrobiłam już 2 tygodnie temu, najpierw te pierwsze (dla siebie), później te drugie dla jakiejś koleżanki mojej siostry ciotecznej (podobno bardzo jej się podobały). (:
Co o nich sądzicie? Moja metoda robienia gofrów na pewno nie jest idealna, ale mi się i tak podoba. : D
(niewyraźne zdjęcia, wiem)




Ajajaj, muszę już zacząć szykować modelinowe-prezenty na święta dla rodziny, przyjaciółek i koleżanek z klasy. Może zrobię komuś gofry.. : >
A zaraz wrzucę na bloga następne kolczyki.

środa, 19 października 2011

Czekoladki z nadzieniem malinowym

Oj, daaawno nie pisałam. Nienienie, nie zrezygnowałam z lepienia z modelinki.
Ostatnio zrobiłam tylko 2 pary kolczyków. Dzisiaj pokażę pierwszą - czekoladki, które bardzo spodobały się moim koleżankom z klasy i jednemu bardzo dziwnemu koledze. Nie wyszły idealne, ale ich niedoskonałości nie rzucają się specjalnie w oczy. (:


Zdjęcie jest trochę niewyraźne, ale to wina oświetlenia. 
Aha, zamierzam kupić sobie foremkę do babeczki (1,5 cm) w sklepikudlawas. Czy ktoś ma takową foremkę i mógłby mi odpowiedzieć, czy babeczki z niej wychodzą równe i czy nie lepsza (do kolczyków) jest foremka - 2,2 cm? I w ogóle, czy warto ją kupić? 

sobota, 1 października 2011

Smerfowy torcik

Torcik, który zaraz przedstawię zrobiłam tydzień temu, w sobotę. Nie miałam, kiedy go wstawić na bloga, dopiero teraz znalazłam trochę czasu. Jest to mój pierwszy torcik, tzn. komplecik - zawieszka i kolczyki. Szkoda tylko, że listki się trochę poodrywały.. ; /
Może jutro coś jeszcze ulepię. Nie mam na razie pomysłu. Może ktoś mógłby mi coś zaproponować? ; > Coś ze słodkości, nic bardzo trudnego. (:

Oto mój torcik:



Idę oglądać Na dobre i na złe i odrabiać matmę.
Miłego weekendu!

sobota, 24 września 2011

PacMan

Moja dzisiejsza twórczość - kolczyki PacMany. (: Już dostałam kilka zamówień w szkole, jednak najpierw zajmę się zamówieniem przyjaciółki - PacMan'ami. Zastanawiam się tylko, jak je zrobić.. Czy zrobić jej "te 2 żółte", a sobie "2 fioletowe", czy parę tego fioletowego i żółtego.. XD
Dobrze, tak więc oto i moje PacMany.

Nie miałam czarnej modeliny, więc oczy zrobiłam błękitne (na zdjęciu tego nie widać). Zaraz będę miała dostawę modeliny, hahaha. Rodzice pojechali na zakupy i mają mi trochę "tego" dokupić. (:

PS. Może ktoś wie, co zrobić z płaskimi kolczykami, żeby ich "przód" nie był "tak na boku"? Bo trochę mnie to wkurza...

środa, 21 września 2011

Pierwsze kolczyki - donuty

Paczka z biglami i innymi pierdółkami przyszła w piątek, ale dopiero dzisiaj znalazłam czas na napisanie posta. Skończyłam lekcje o 11.20. Jak ja kocham kończyć tak wcześnie! O 16.00 mam korki z przyjaciółką z angielskiego (takie "poszerzające wiedzę", bo większych problemów z tym językiem nie mamy, tylko nasza nauczycielka ze szkoły w ogóle niczego nas nie uczy...). Jeszcze nie poznałam tej korepetytorki, więc trochę się denerwuję.
Teraz z innej beczki. Zdążyłam już zrobić swoje pierwsze kolczyki - różowe donuty w cytrynowej polewie z posypką. (: Według mnie, jak na pierwsze kolczyki nawet fajnie wyszły. A z resztą oceńcie sami:

A tu - moja przesyłka:

Wczoraj zaczęłam robić następne kolczyki - muffinki. Zastanawiam się teraz, co do nich dodać. Czy jakąś kokardkę na górę, truskawki, może posypkę? : >

PS. Byłam dzisiaj w szkole w moich nowych kolczykach. Wszyscy twierdzili, że są świetne, a moja przyjaciółka poprosiła mnie, żebym zrobiła jej takie same. Nawet mojej mamie się spodobały. Jak ja kocham rękodzieło! ♥ Ta satysfakcja ze zrobienia i usłyszenia, że komuś się podobają jest wspaniała!

Trzymajcie się!

czwartek, 15 września 2011

Niedługo zacznę już regularnie pisać

Tak. Już niedługo. Jak tylko dostanę swoją paczkę z biglami, szpilkami i innymi pierdołkami przydatnymi do robienia biżuterii z modeliny. Siostra przepowiedziała mi, że dostanę ją jutro - no cóż, byłoby baaardzo fajnie!
Na razie, jak widać - zgłosiłam się do kilku Candy. Może uda mi się coś wygrać..
Teraz idę się pouczyć do kartkówki z angielskiego i matematyki, później poczytam lekturę (Tomek w Gran Chaco) i położę się z nadzieją, że jutro dostanę już swoją paczkę. (:

PS. Zapraszam do zapisywania się jako obserwator! : >

sobota, 10 września 2011

Pierwszy post

Stworzyłam tego bloga, by móc dzielić się radością z robienia biżuterii z modeliny z innymi osobami. Więcej o mnie - w następnej notce.