Jeśli chcesz nadal czytać najnowsze posty na tym blogu, dodaj się ponownie do obserwatorów (najpierw usuń siebie, potem dodaj). Zmieniłam jakiś czas temu adres bloga, dlatego teraz moje ostatnio dodane posty wyświetlają się tylko tym, którzy dodali się do obserwatorów po tej zmianie. Będę bardzo wdzięczna, jeśli jeszcze tu wrócisz. :)

piątek, 2 września 2016

Busola snów

Busola snów
Pierdomenico Baccalario
Firma Księgarska Olesiejuk

Jaki jest przepis na udane wakacje? Brak nudy! Jak to osiągnąć? Odwiedzić Szkocję, a dokładniej Applecross i jego mieszkańców albo łatwiej - przeczytać serię Sklepik Okamgnienie!

Wakacje Finleya jeszcze trwają, a na szkockim wybrzeżu w małym Applecross wciąż nie brakuje zagadek do rozwiązania, a to wszystko dzięki rodzinie Lilych, która zjawiła się wraz ze Sklepikiem Okamgnienie na początku lata. Wszystko zaczyna się, gdy z pastwisk giną owce. Finley, Aiby i Doug postanawiają zmierzyć się z rozwiązaniem zagadki ginących owiec, muszą najpierw odnaleźć busolę z Sherwood, która pomoże im zidentyfikować Zielonego Człowieka, głównego podejrzanego.

Jak widać, w drugiej części przygód Finleya zostaje bardziej zaangażowany jego starszy brat, Doug, który wcześniej pojawiał się jedynie epizodycznie, co mnie ucieszyło, bo daje to lekki powiew świeżości tej serii, w tej części Doug ma okazję znacząco pomóc Aiby i Finleyowi poszukiwaniach busoli, miejmy nadzieję, że i w następnej będzie miał jakiś swój udział w akcji. Busola z Sherwood nie jest jednak jedynym magicznym przedmiotem, który przedstawia nam w tej historii Pierdomenico Baccalario, mimo że okazuje się kluczowa w śledztwie. Autor jak zwykle okazuje się niezawodny w wymyślaniu coraz to bardziej interesujących narzędzi magicznych jak i ich wielu zaskakujących zastosowań, Sito Krytyki, które odsiewa najbardziej interesujące tematy w książce i przedstawia je w jasny sposób, czy Ciemna Torba mieszcząca przedmioty dowolnych rozmiarów jedynie nieznacznie mogą przybliżyć nam niezwykłą wyobraźnię pana Baccalario. 

Cały świat przedstawiony w powieści jest umiejętnie nasiąknięty magią i tajemnicami, nikomu nie można tu ufać, atmosfera w miasteczku staje się coraz bardziej tajemnicza z każdą przewróconą stroną, a czytelnik podąża z ciekawością krok po kroku za Finleyem i jego wiernym psem Gałganem w poszukiwaniu sprawcy dziwnych wydarzeń, każdy element układanki jest w tym przypadku ważny, więc podczas lektury trzeba być bardzo uważnym. Nie jest to jednak trudne, prosty język, jakim napisana jest książka nie pozwala nam na nawet chwilowe znużenie.

"Busola snów" to świetna lektura nie tylko na lato, ale także na jesienne czy zimowe popołudnie, która pozwala całkowicie zapomnieć o tym, co się dzieje w naszym świecie i zamiast tego zaangażować się w niezwykłe wydarzenia odbywające się w malowniczym Applecross, chociażby po to, aby przypomnieć sobie jak piękne i pełne przygód mogą być wakacje.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję
http://www.wydawnictwoolesiejuk.pl/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz